Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z listopad, 2015

"Unfriended" ("Cybernatural") RECENZJA

Uwielbiam horrory. Nieważne czy dobre, czy złe. Uwielbiam obcować z tym gatunkiem, bowiem niezależnie od jakości danej produkcji jestem w stanie się przy nich dobrze bawić. Najbardziej w ostatnim czasie umiłowałem sobie znienawidzone przez wielu found footage ; mimo że w żadnym procencie nie da się już uwierzyć, że dany film to faktyczny zlepek odnalezionych czy wykradzionych policji nagrań, nadal dostrzegam w tym dobry pomysł wyjściowy i potencjał na udany horror. Jednak przyznaję rację tym, którzy twierdzą, że nurt ten uległ już pewnemu zużyciu; twórcom coraz trudniej wymyślić udany sposób na odświeżenie koncepcji, nowe metody przykucia uwagi i przestraszenia.  Seria REC już dawno przestała się łudzić, że jest nam w stanie coś jeszcze w temacie found footage powiedzieć, dzięki czemu w dwóch ostatnich odsłonach cyklu obserwowaliśmy całkowite odejście od niego. Paranormal activity po tym, gdy umieścił kamery w każdym możliwym miejscu w domu bohaterów, teraz atakuje n